Poduszki celinki dla chłopca i dziewczynki
czy mamy aktualną listę kto się zjawi na spotkaniu?
Offline
ania_b
ania_j
basia_g
Celina
Krystyna
Monika pierwszy raz w Gdańsku na 100 %
Gosia pierwszy raz w Gdańsku na 100 %
Justyna pierwszy raz w Gdańsku
Anielka
Panett
Lecę na forum aby podnieść temat
Offline
Dziękuję za informację
Offline
Ania, ja już kwadraciki spakowałam mam ich powiedzmy 100 szt. Maszyna też już czeka przy drzwiach. Już nie mogę się doczekać wspólnej kawy z Wami.
Proszę pamiętać o wszystkim oraz o sznurku na wystawkę.
Offline
A ja w rozsypce, ale do rana się pozbieram i szmatki i maszynę zapakuję. A o 7:30 czekam z Basia na ekipę z Elbląga
Proszę nie zapomnieć o przedłużaczach i dobrym humorze
Offline
Pięknie dziękujemy pani Dyrektor że pozwala na szyć w szkole. Ani za zorganizowanie kolejnego spotkania o wpadce już nie pamiętam.Spotkanie nasze dzisiaj było inne niż dotychczas. Zaliczam je do towarzysko - szyciowych. Potrzebujemy również takich. Było bardzo fajnie bo jednym przyciskiem na przedłużaczu gasiłam zasilanie i wszystkie dziewczyny szły na pogawędki.Ma się tą władzę.Dziękujemy Monice i Gosi że zdecydowały się jechać z nami PKS do Gdańska.Bo my z Krystyną to weteranki w jeździe.Panett sprawiła nam również wielką niespodziankę i przyjechała, dziękujemy.
Uszyłyśmy 49 paneli i dwa niepełne ( mój i Ani_J) zabrakło nam weny twórczej choć materiałów było bardzo dużo. Zaliczyłam również wpadki przy szyciu , ale obiecuję spruć i poprawić , ponieważ chałtury nie tolerujemy.
Zapraszam do mojego albumu już wstawiłam zdjęcia .
Offline
Szkoła była przygotowana super na spotkanie, gospodyni spisała się znakomicie - zadbała o dużą salę,przedłużacze, maszynę zapasową (a nawet druga była w pogotowiu), kubki, talerzyki, sztućce...... co więcej Ania wykazała się sprytnymi zdolnościami kulinarnymi ( jedzenia było duuuuużżżżżooooo )
Koleżanki z Elbląga przyjechały silną grupą i były 4 Elblążanki na 4 Gdańszczanki ale że były osoby pierwszy raz szyjące więc Gdańsk wygrał tym razem
Osoby pierwszy raz uczestniczące w spotkaniu spisały się znakomicie i przecudnie oprawiły przysłane kwadraciki- zmysł artystyczny mają bo pięknie kolory dobierają, pierwsze szwy u niektórych były nie do końca proste ale okazało się, że prujka w ich rękach szybko śmiga i już następny szew był idealny i wierzę , że nie był to ich pierwszy i ostatni raz na spotkaniu.
Nasza Celina prowadziła wojskowy dyl, sprytnym pstryczkiem elektryczkiem przywoływała nas na przerwę, pilnowała by szyte poduszki były prawidłowo wykonane - wszak szyjemy "CELINKI" - osobom pierwszy raz szyjącym możemy wybaczyć zaprasowanie w nieodpowiednią stronę i przeszycie szwa po lewej stronie wówczas inaczej ( w jednym bądź w dwóch miejscach) - ale Celina sama przyznała się do pomyłki i w powyższym poście napisała, że to poprawi, a poduszek naszyła już , że zliczyć nie można
(Celina sprawdzę to - wszak to ja często uczę nowe osoby
)
Zawsze śmiechu na spotkaniach dużo i następne spotkanie jest już w planie
Teraz czekamy na zdjęcia
było cudownie <3 <3 <3
Offline
Dziękuję za kolejna możliwość spotkania z Wami i wspólnego szycia. Lubię te nasze spotkania nie zależnie od tego czy są one szyciowo-towarzyskie czy odwrotnie.
Offline
https://picasaweb.google.com/1056580138 … ku20062015
Dodałam link do zdjęć z albumu Celiny
Offline
Dodałam jeszcze kilka zdjęć ze swojej komórki, sprawdźcie czy działa link
https://picasaweb.google.com/1112253378 … MPdysSy8wE
Ostatnio edytowany przez Ania_J (2015-06-21 13:10:32)
Offline
A może teraz
https://picasaweb.google.com/105658013804024641735
Ania zapomniałam o kotach , ale do września poczekam.
Basia swoje prace poprawiłam.A że dobrze mi się pruło to sprułam jeszcze inny nie szyty prze zemnie kwadracik i poprawiłam szwy.
Offline